Życie ma tysiąc barw 
Chyba każdy to wie 
Jeśli jesteś ich wart 
Jest to ponura czerń 
Bo choć wciąż zmienia się 
Zestaw trendów i mód 
Jedna rzecz stała jest 
Zemsta słodka jak miód 

Mówiłeś daj mi dłoń i ze mną pójdź 
Mówiłeś zawsze ty na zawsze już 
A potem świat uciekł spod nóg 
Dziś nadszedł czas wreszcie nasz wyrównać dług 

W przód czasem w bok czasem w dół 
Czasem w tył jak duch 
W noc i dzień śledzić chcę twój najmniejszy ruch 
Zamknij drzwi nigdzie mi nie uciekniesz bo 
Pęka lód u twych stóp a pod lodem dno 

Język zna tysiąc słów 
Tysiąc zdradliwych dróg 
Sprawię byś zamilkł znów 
Zamilkł całkiem jak grób 

Mówiłeś daj mi dłoń i ze mną pójdź 
Mówiłeś zawsze ty na zawsze już 
A potem świat uciekł spod nóg 
Dziś nadszedł czas wreszcie nasz wyrównać dług 

W przód czasem w bok czasem w dół 
Czasem w tył jak duch 
W noc i dzień śledzić chcę twój najmniejszy ruch 
Zamknij drzwi nigdzie mi nie uciekniesz bo 
Pęka lód u twych stóp a pod lodem dno 

W przód w przód i w bok czasem w dół 
Czasem w tył jak duch 
W noc i dzień śledzić chcę twój najmniejszy ruch 
Zamknij drzwi nigdzie mi nie uciekniesz bo 
Pęka lód u twych stóp a pod lodem dno 
W przód i w bok 
W dzień i w noc 
Pęka lód 
Pod lodem dno