Rozmawiamy o przepaści 
Która dzieli wszystkich ludzi 
Chowając się za murem złudzeń 
Prawdy nie widzą już 
A potem jest za późno kiedy odchodzą 

Musisz zrozumieć będzie jak zechcesz 
Chociaż wciąż jesteś jednym z nich 
Sam możesz zmienić swoje życie 
Uwierz w siebie a starczy Ci sił 

Ludzie tacy zimni są 
Pochowali duszę w kąt 
ślepi na nędzę, głusi na krzyk 
Prawdy nie widzą już 
A potem jest za późno kiedy odchodzą 

Musisz zrozumieć będzie jak zechcesz 
Chociaż wciąż jesteś jednym z nich 
Sam możesz zmienić swoje życie 
Uwierz w siebie a starczy Ci sił