Takim jak my miejsca brak.
Takim jak my inny świat.
Sami wciąż ze sobą, dla nikogo Bóg tu zesłał nas.
Z lądu wprost na głębię, w dół z obłoków w rzeczywisty czas.

Ref.
Noc, jak ptak
skrzydłami tłucze o nasz dach.
Spada grom, a my
wtuleni w siebie wiemy, że to złe sny.

Takim jak my w oczy wiatr.
Tacy jak my w domkach z kart.
Sami wciąż ze sobą, dla nikogo Bóg tu zesłał nas.
Z lądu wprost na głębię, w dół z obłoków w rzeczywisty czas.

Ref.
Noc, jak ptak
skrzydłami tłucze o nasz dach.
Spada grom, a my
wtuleni w siebie wiemy, że to złe sny.
Sny - to tylko sny.
Sny - to tylko sny.

Noc, jak ptak
skrzydłami tłucze o nasz dach.
Spada grom, a my
wtuleni w siebie wiemy, że to złe sny.
To złe sny.
To złe sny.
To złe sny.