Kiedyś z głowy wyparują Ci, romantyczne, wielkie sny. 
Dłoń w dłoń i pusty park.
Gdy złudzenia już nie mają szans, z beznadziejnie ciężkim stanem spraw,
 nie martw się, bo jest nastepny raz.

I tak: Druga miłość też w niebo porwie Cię, czy tego chcesz, czy nie.
Druga miłość w nas, też się zdarza raz, czeka na gest, na znak.

Wtedy gdy na oczy przejrzysz już i wyrośniesz z własnych słów, już czas, spróbować znów.
Druga miłość lepiej życie zna, tak o Ciebie jak o siebie dba. Nie chce brać, lecz dać wiecej niż ma.

I tak: Druga miłość też w niebo porwie Cię, czy tego chcesz, czy nie.
Druga miłość w nas, też się zdarza raz, czeka na gest, na znak.

Przyjdzie i tak, przyjdzie i tak, choć nie wiesz skąd, nie wiesz jak?
Druga miłość też w niebo, porwie Cię czy tego chcesz, czy boisz się.
Druga miłość w nas też się zdarza raz czeka na gest, na znak.

Ooo..