Ze zmiennym szczęściem toczę się Czasami z drogi zniesie mnie Czasem zwolnię w jakimś błocie Jednak do przodu wciąż się toczę A tocząc się tę wiarę mam Choć ta naraża mnie na kpiny Że kamyk mały tak jak ja Przyczyną może być lawiny
Ze zmiennym szczęściem toczę się Czasami z drogi zniesie mnie Czasem zwolnię w jakimś błocie Jednak do przodu wciąż się toczę A tocząc się tę wiarę mam Choć ta naraża mnie na kpiny Że kamyk mały tak jak ja Przyczyną może być lawiny