Gdy szarość dni zbyt doskwiera mi Dopada mnie wtedy taka myśl By jeden dzień spędzić właśnie tak Jak każda z nas raz na jakiś czas Szum miasta to zaproszenia głos Na rogu bar w nim od kawy start Ref.: Jeden dzień chociaż chcę Jeden dzień mieć dla siebie Wolna tak biegnę gdzieś Nie zatrzymuj mnie Na głowie mam wiele różnych spraw Odporność też swe granice ma Więc w jeden dzień znikam nie ma mnie Przechadzam się ulicami gdzieś Odwiedzam sklep, który tylko chcę Nie boję się, że gdzieś spóźnię się Ref.: Jeden dzień chociaż chcę Jeden dzień mieć dla siebie Wolna tak biegnę gdzieś Nie zatrzymuj mnie