Nie musisz z tym się kryć, Że serce bije Ci Czasami za szybko Nie musisz już ukrywać, Że strach Cię dopada Przecież widzę jak cały drżysz, Przecież widzę jak cały drżysz Opowiedz mi o sobie jeszcze jeden raz O wszystkim mów, każdego dnia Czy będzie dobrze, czy popłyną z oczu łzy Opowiedz mi, to nie wstyd Nie musisz z tym się kryć Że głos odbiera Ci Wzruszenie aż do łez Te najcenniejsze krople Zachowam na potem Będą dla mnie w słońcu lśnić, Będą dla mnie w słońcu lśnić Opowiedz mi o sobie jeszcze jeden raz O wszystkim mów, każdego dnia Czy będzie dobrze, czy popłyną z oczu łzy Opowiedz mi, to nie wstyd Nigdy nie powiem Ci, Że to źle, że to źle Choć może myślisz że, Jest inaczej Dlatego tu jestem bo Składasz się, składasz się Z niepokoju i łez, Z niepokoju i łez Opowiedz mi o sobie jeszcze jeden raz O wszystkim mów, każdego dnia Czy będzie dobrze, czy popłyną z oczu łzy Opowiedz mi, to nie wstyd