Piszę list do brata jak tu teraz jest chujowo,
Kto się, kurwa, zmienił,
Kogo pojebało zdrowo,
Kto się sprzedał ten,
Kto, kurwa, zarabia,
I nie mów mi leszczu, że to nie moja sprawa,
Sprzedał się ten kto najmniej się spodziewasz,
Ty jesteś z nimi w tej całej chorej spółce,
To chore zasady,
Hasła na koszulce,
Jesteś zakręcony tym jak tytoń w bibułce,
Nie wiedząc o tym, że oni drwią teraz z Ciebie,
Licząc tę kapustę, im się dobrze wiedzie,
To uliczny syf,
Małolaty to łykają,
Gangsterskie fanaberie w głowach zamiatają,


[ref.]
To kurewska prawda,
Fakt - nie pieprzenie,
To kurewska prawda,
Fakt - nie pieprzenie,
To jest hardkor,
Mam na to wyjebane,
To jest hardkor,
Mam na to wyjebane,
To kurewska prawda,
Fakt - nie pieprzenie,
To kurewska prawda,
Fakt - nie pieprzenie,
To jest hardkor,
Mam na to wyjebane,
To jest hardkor,
Mam na to wyjebane,


To chwila prawdy, by wyjaśnić sprawę,
Że ich rapy kulawe, są jakieś cherlawe,
Te uliczne zasady, stało się to sloganem,
Ci co myślą wbrew temu mają pozamiatane,
Czujesz dystans do tego?
Bo jesteś inny,
I tak zjadą Ciebie te sukinsyny,
Czujesz się kimś, bo trzymasz rację z kumplami?
Lubisz hardkor?
To masz go przed oczami,
Ktoś siedzi w puszce, bo chciał sprzedać towar,
W gangsterskich porachunkach rana postrzałowa,
Ktoś leży na betonie przykryty folią,
Zobacz,
To prawdziwe życie bez imaginacji ziomal,


[ref.]
To kurewska prawda,
Fakt - nie pieprzenie,
To kurewska prawda,
Fakt - nie pieprzenie,
To jest hardkor,
Mam na to wyjebane,
To jest hardkor,
Mam na to wyjebane,
To kurewska prawda,
Fakt - nie pieprzenie,
To kurewska prawda,
Fakt - nie pieprzenie,
To jest hardkor,
Mam na to wyjebane,
To jest hardkor,
Mam na to wyjebane,


Nigdy nie straciłem twarzy, bo pierdolę karierę,
Fu to komercja?
Twierdzisz, że stracilem wenę,
Teraz wielcy ulicznicy powracają na scenę,
80 procent z nich to zwykłe patałachy,
Nagrać płytę o zasadach i zarobić na tym,
Odbita wciska kita, buja się jak hamak,
Zamknij już tę mordę,
Zabierzcie tego hama,
Każdy lepszy od drugiego,
Sprytny pali Jana,
Dobrze jest, bo publika jest pod chuja brana,
Chce dostać złotą płytę i odpalić szampana,
Prawda prosto w pysk,
Jak Pudzian w Najmana,
Nie oszukacz mnie tym rapem,
To jest zwykły banał,


[ref.]
To kurewska prawda,
Fakt - nie pieprzenie,
To kurewska prawda,
Fakt - nie pieprzenie,
To jest hardkor,
Mam na to wyjebane,
To jest hardkor,
Mam na to wyjebane,
To kurewska prawda,
Fakt - nie pieprzenie,
To kurewska prawda,
Fakt - nie pieprzenie,
To jest hardkor,
Mam na to wyjebane,
To jest hardkor,
Mam na to wyjebane,


...przyjmij to do wiadomości...
...prawdziwy hiphop...
...ciężka prawda...
...to co po mnie zostanie, to te słowa...