Od urodzenia uwielbiam wakacje
Spać do dwunastej i tego typu akcje
Do szkoły nigdy chodzić nie kochałem
Na lekcjach nudziłem się, a czasami spałem

BO WOLNY CZAS
TO JEST COŚ CO LUBIĘ
TYCH CO SIĘ UCZĄ I PRACUJĄ
NIE ROZUMIEM...

Od urodzenia choruję na lenia
Owoc dojrzewa, a ja się nie zmieniam
W głowie mi huczy, ręka boli
W pracy czuję się niczym w niewoli

BO WOLNY CZAS...

Wpadła mi w oko przeurocza dziewczyna
Jestem nieśmiały, ale to nie moja wina
Nie wiem co robić, nie śpię nocami
Żarty żartami - tak to bywa z kobietami

KOCHAM WAKACJE, MUZYKĘ I JUŻ
EDDIE COCHRAN - "THE SUMMERTIME BLUES"