Niewinny uśmiech
Uśmiech twój
Zamienia skały w piach
Tworzy góry nienawiści

Mój sen to chęć by wolnym być
Lecz śmierć to prawda i wyrok

Uwolnij mnie
Twa miłość jak hibernacja
Lodowata krew zamarza w martwych
żyłach

Czas jak ogień wypala znak
Zemsta ból i płacz
Czas jak sędzia skazuje nas
Na wygnanie ból i płacz

Wieków las świetności łza
Wielkie słowa rzucane na wiatr
Żyjesz tam gdzie nie ma dnia
Księżyc znaczy drogę w świat

Kres twych żądz to koniec cierpienia
Prawda i miłość to początek wiecznego światła

Niewinny uśmiech kłamstwa dar
Skrywany bije lawą zła
Oczu nie zakryjesz już
Popiół wpadnie do twych ust