Z tamtej strony jeziora stoi lipka zielona a na tej lipce, na tej zieloniutkiej / trzej ptaszkowie śpiewają /x2 Nie byli to ptaszkowie jedno trzej braciszkowie co się spierali o jedną dziewczynę / który z trzech ją dostanie /x2 Jeden mówi - "tyś moja" drugi mówi - "jak Bóg da" a trzeci mówi: "moja najmilejsza / czemu żeś mi tak smutna?" /x2