To dla słabych MC``s 
Orginalny styl 
A ja to mam 
DJ, MC 
Ta nie musisz mnie lubić 
Ej słuchaj 
To czas dla nas 

Nie musisz mnie lubić, musisz się ze mną liczyć 
Zrozum, to nic nowego paragraf ulicy 
Wiem więcej, znam fakty to proste 
To co, że masz forsę ja mam rap kropka odstęp 

Nie musisz mnie lubić, musisz się ze mną liczyć 
To nic nowego paragraf ulicy 
Wiem więcej, znam fakty to proste 
To co, że masz forsę ja mam rap kropka odstęp 

Wyjcowy już za mną czas zebrać ziarno 
Gdy inni się boją być tą owcą ofiarną 
Ja mam czelność się odezwać i otworzyć kalafę 
Skurwieli nie trawię jak dzieciaków z crackiem 
Wolę towar, czysty, swój i bez domieszki 
Lubię gdy na bitach ktoś panczlajny dla mnie kreśli 
Ja puszczam je w obieg, ty bluzgasz, ja odpowiem 
Pojedziesz komuś ostro to pojadą i tobie 
To nie fikcja, ludzie kupują nasze płyty 
Rap żyje według nas, a ty nawijasz skity 
Talent masz po chuju, po wuju charyzmę 
Co grał fiolet już za gierka i ubóstwiał milicję 
Kiedyś nie miałem nic teraz mam cel i walczę 
Śnisz o eS-Klasie, a ja cenię pomarańcze 
Czasem ścina mnie z nóg, jak każdego chłopaka 
Jak widok matki pod kropluwką to osłabia 
Padam, aby powstać, wstaję, aby walczyć 
Walczę by wygrywać i co się kurwa patrzysz? 
Ej sam sobie szefem, sam padam na glebę 
O własnych siłach wstaję i nagrywam dla siebię 
Później robię na tym kasę, zarabiam na muzyce 
Ty kupujesz płyty i hajs wraca na ulicę 
Ej jestem od tego, żeby to było szczere 
Możesz machać portfelem mam swój i sam już ścielę 

Nie musisz mnie lubić, musisz się ze mną liczyć 
Zrozum, to nic nowego paragraf ulicy 
Wiem więcej, znam fakty to proste 
To co, że masz forsę ja mam rap kropka odstęp 

Nie musisz mnie lubić, musisz się ze mną liczyć 
To nic nowego paragraf ulicy 
Wiem więcej, znam fakty to proste 
To co, że masz forsę ja mam rap kropka odstęp 

Mówią, że nie zarabiają - gówno prawda 
Mówią, że go nie sprzedają - gówno prawda 
Kasa dawno weszła w obieg nie dają mam iść powiedz 
Człowiek z tivi nie jest lepszy (taa) to tylko człowiek 
Pół litra rozumu tyle samo głupoty 
Papier niższy, papier burzy, papier jest jak narkotyk 
Szanuję tego co nie miał, a mając wie co robi 
Głupi tonąc niech jęczy - help me obi van kenobi 
Pamiętajmy o początkach, trzepaki, zdarte trampki 
Piasek w zębach zgrzyta, chłopaki z jednej mańki 
Ty pożycz dychę jak będę miał oddam 
Spoko nie musisz ziomuś przecież pijemy do dna 
On wie i ja wiem ile znaczy słowo bliski 
Przyjaciel nie dla wszystkich, od lat zielone zyski 
A dla frajerów ostry, prosty po kosztach 
To moja riposta ta płyta moja postać...taak 

Nie musisz mnie lubić, musisz się ze mną liczyć 
Zrozum, to nic nowego paragraf ulicy 
Wiem więcej, znam fakty to proste 
To co, że masz forsę ja mam rap kropka odstęp 

Nie musisz mnie lubić, musisz się ze mną liczyć 
To nic nowego paragraf ulicy 
Wiem więcej, znam fakty to proste 
To co, że masz forsę ja mam rap kropka odstęp 

Nie musisz mnie lubić, musisz się ze mną liczyć 
Zrozum, to nic nowego paragraf ulicy 
Wiem więcej, znam fakty to proste 
To co, że masz forsę ja mam rap kropka odstęp 

Nie musisz mnie lubić, musisz się ze mną liczyć 
To nic nowego paragraf ulicy 
Wiem więcej, znam fakty to proste 
To co, że masz forsę ja mam rap kropka odstęp