Już rozgrzany, tak… tak, teraz tak Czas kruszy nas jak skałę, Ty masz talent W imię niepowodzeń, idź dalej Idź jakbyś był tu zupełnie sam I powtarzaj: „tego nie zabiorą nam” Pewnie, ale skromnie i mocno Miej swój cel, aby wyjść na prostą Każdy z nas czasem musi sobie pomóc Każdy z nas. Masz potencjał? Nie spuszczaj z tonu Nie kosztuje bagaż własnych marzeń Blizny, plamy, życia rany, tatuaże Kilka prób, kilka wtop, będzie lepiej na pewno Trafić w sedno, wyrobić się przed setką Jak Artois Stello brać świat na serio Mieć ta jedną, latać z nią do Leilo Tak jak Ciebie, trudno mnie ostudzić Tak jak Ty, ja tez mam wiarę w ludzi. To jest dzień kiedy czuje, że wygrywam I że spełnia się ten jeden sen To jest dzień kiedy czuję, że wygrywam I że spełnia się ten jeden sen Jestem jak nieuchwytny cel Nadzieja gaśnie dzień po dniu Trzymasz klucz, stoisz tam, fabryka snów Wiara czyni cuda, ale nie karmi… niestety Jak twój brat, nie chcesz lecieć do Irlandii Łap, tak kilka hantli, praca charakterem Zejdź na ziemię!- krzyczał dzisiaj trener Presja pomaga nam, a innych niszczy Fakty nie kłamią, jesteś inni niż wszyscy Masz to coś w oku błysk, zacięcie Jak lotezjan, poluj, biegnij prędzej Oni, oni odpadną jak w pierwsze liście Jedna krew, jeden cel, krzyk, zostać mistrzem! Głowa do góry, wyżej trzymaj fason Predyspozycje, siła, szansa na to Aby duma rozpierała twoje serce Walka w toku, złóżcie w gorę ręce To jest dzień kiedy czuję, że wygrywam I że spełnia się ten jeden sen To jest dzień kiedy czuję, że wygrywam I że spełnia się ten jeden sen Jestem jak nieuchwytny cel