Posiedźmy jeszcze chwilę na ławce, na peronie nim nas zabiorą w podróż bilety przedawnione wszystko im jedno dokąd, dworce są takie same, miasta tak samo obce, gdy mijasz je nad ranem. Jeszcze tobie marzy się ucieczka chcesz zapomnieć o nas choć przez chwilę. To dlatego nagle sporządniałeś - przestałeś palić, rzuciłeś wódkę, zbierasz an bilet. Posiedźmy jeszcze chwilę... Jeszcze...