Kiedy spojrzę czasami wstecz W czas miniony wartko Muszę przyznać że minął on Gładko dziwna rzecz Gdy otwieram albumy dni zatopiony w mroku Sam się dziwię że taki w nich Spokój spokój tkwi Barwy nieba grudnie i maje Biały wiosną sad Zawsze coś w nas po nich zostaje Nieuchwytny ślad Namiętności opada kurz miłość też się nudzi Pozostaje pejzaż bez słów Ludzi nie ma już Jest ocean wezbranych fal Ciemny sen w dolinie I to wszystko ukryte w nas Zginie jednak zal Barwy nieba grudnie i maje Biały wiosną sad Zawsze coś w nas po nich zostaje nieuchwytny ślad