Serce z marcepana Gdybyś pokochał mnie to spod pierzyny chmur Fiołkowy deszcz by spadł i żurawi sznur Gdybyś pokochał mnie to z babci starych szaf Stróż Anioł sfrunął by dumny niczym paw Gdybyś pokochał mnie , to chciałbyś czy nie W ogródku każdy kwiat też by kochał mnie Gdybyś mnie pokochał dziś To byś mógł o piątej przyjść Ja bym w niebie zaciągnęła wielki dług Ty byś serce z marcepana wygrać mógł Gdybyś pokochał mnie to zaraz byś chciał By każdy w świecie list do mnie adres miał Gdybyś mnie pokochał dziś To byś mógł o piątej przyjść Ja bym w niebie zaciągnęła wielki dług Ty byś serce z marcepana wygrać mógł Gdybyś mnie pokochał dziś To byś mógł o piątej przyjść Ja bym w niebie zaciągnęła wielki dług Ty byś serce z marcepana wygrać mógł