Kosmos dookoła czasem jestem jak ślepy we mgle Kosmos ktoś mnie woła Ale słowa już nie ranią mnie Budzę się znów najzwyczajniej co dnia To nie pierwszy raz Zasypiam tu i nie czuje już nic Znów jestem sam Nie mów, że za dużo chcę Chcę byś była przy mnie blisko Nie mów nic nie liczy się Słuchaj naszych serc Kosmos dookoła Czasem jestem jak ślepy we mgle Ciągle ktoś mnie woła Ale słowa już nie ranią mnie Budze się w nim tak zwyczajnie co dnia To nie pierwszy raz Zasypiam tu i nie czuję już nic Znów jestem sam Nie mów, że za dużo chcę Chcę byś była przy mnie blisko Nie mów, nic nie liczy się Słuchaj naszych serc Nie mów, że za dużo chcę Chcę byś była przy mnie blisko Nie mów nic nie liczy się Słuchaj naszych serc Wiatr tłumi i nie czuję już nic Znów jestem sam... Nie mów, że za dużo chcę Chcę byś była przy mnie blisko Nie mów, nic nie liczy się Słuchaj naszych serc Nie mów, że za dużo chcę Chcę byś była przy mnie blisko Nie mów, nic nie liczy się Słuchaj naszych serc