noc, światła miasta gasną, minuta za minuta za minutą
kolejna gwiazdą za gwiazdą, otwieram umysł 
[...] za dnia, chwytam zdjęcie i drę to zdjęcie żeby spać
spokój ducha, tylko tego ciągle szukam
wciąż pukam do jej drzwi tylko ona nie otwiera, pustka
myślę o niej trzeci rok już, trzeci rok patrzę w okno
trzeci rok czas leci, czwarta rano, nie mogę zasnąć
słońce wstało już zza wieżowca
światło dnia daje ludziom znać żeby wstać
ja zaczynam pisać, zaczynam myśleć że zaczyna mi to zwisać
zawsze byłem sam, teraz jestem sam na sam z cieniem nocy
wiesz, robię co w mojej mocy  żeby być z nią
żeby nie stać obok, patrzę w okno, widzę obłok
widzę ludzi co mają szczęścia wokół 
i nie muszą się o nie bać
czwarta rano, kończę pisać, idę spać 

tak
nocami świeci ekran, pustkami świeci metraż
ustami zamknij ustami swymi odeszłaś
pękają ramki ze szkła, spadają klamki, szczękają zamki we drzwiach
za nimi chwile w pętlach
za nimi bicie bębna co powstrzymuje bicie serca
które bije póty ten gra
za nimi drugi jest świat który tuli w objęciach
ta ciemna noc bezsenna którą wciąż rozświetla ekran
ta, życie poczuło zazdrość
życie mi Cię wydarło
o świcie rannych ptaków krzyk rozdziera gardło
odbite w szybie światło, spowite dymem miasto
latarnie gasną, moja łódź idzie na dno
chyba niedobrze czas się obszedł z nami
jak dwie krople podobne nasze noce samotne
zostawił ślady czas, ślady zostały w nas
nagrywam ślady cały czas o tym samym


mijają dni, noce stoją w miejscu
znikają sny i ja sam znowu stoję w deszczu
znika rytm w którym kiedyś biło serce
znikam w pył bo wiem że to nie moje miejsce

mijają dni, noce stoja w miejscu
znikają sny, tak jak Ty szukam nocą sensu 
słucham nocą Jej słów co jeszcze drżą w powietrzu 
minęły dni tak jak Ty noce stoją w miejscu 

mijają dni, noce stoją w miejscu
znikają sny i ja sam znowu stoję w deszczu
znika rytm w którym kiedyś biło serce
znikam w pył bo wiem że to nie moje miejsce

mijają dni, noce stoja w miejscu
znikają sny, tak jak Ty szukam nocą sensu 
słucham nocą Jej słów co jeszcze drżą w powietrzu 
minęły dni tak jak Ty noce stoją w miejscu