Te suki, te suki, te suki Suki, te suki, te suki Te suki, te suki, te suki Mm, yeah (Bonjour Francis) Widzę, że jara cię Benz Drogie hotele i kręć Kręcę tą dupą na backstage I coraz niżej mam brint Wysoki kucyk na sleek Mierzę, gdy prosi o [?] Te suki, te suki, te suki Latają sobie, jak groupies Uważaj, bo łańcuch jest krótki Jak tylko zaufasz, to spuścisz Te suki, te suki, te suki Latają sobie, jak groupies Uważaj, bo łańcuch jest krótki Jak tylko zaufasz, to spuścisz Te suki, te suki, te suki Gorzkie na DM'ach, słodkie jak cookie Jak tylko w nie wejdziesz, to nigdy nie wrócisz Pokażesz Bentley to dostaniesz buzi Prosi mnie jeden i drugi o numer I jeden i drugi, i jeden i drugi I kręci mnie każdy jak żetony krupier I jeden i drugi, i jeden i drugi Yeah, yeah, przyznaj, że boisz się sweetie Yeah, yeah, twój chłopak wie dobrze, I'm pretty Yeah, yeah, i mówi, że kocha na migi Yeah, yeah, patrzy do tyłu, gdy idę za nimi Te suki, te suki, te suki Latają sobie, jak groupies Uważaj, bo łańcuch jest krótki Jak tylko zaufasz, to spuścisz Te suki, te suki, te suki Latają sobie, jak groupies Uważaj, bo łańcuch jest krótki (Yeah) Jak tylko zaufasz, to spuścisz Barwisz kubek, sober nigdy nie poznajesz się Chcą mnie pobić te suki, nigdy nie znały mnie Drogie ubrania sprawiają dziś, że się czuję hot On nadal pruje się, 'sup boy? Że mu puściłam blok Połowa sceny umiera, gdy nie jest on top Jeden komentarz mi wystarczy, żeby zeszklić wzrok Mała doceń, nie dotykam, jeśli nie jest mój On czuje wolność tylko wtedy, kiedy sprawia ból Te suki, te suki, te suki Latają sobie, jak groupies Uważaj, bo łańcuch jest krótki Jak tylko zaufasz, to spuścisz Te suki, te suki, te suki Latają sobie, jak groupies Uważaj, bo łańcuch jest krótki Jak tylko zaufasz, to spuścisz