Zamiast Twego głosu, Zamiast Twoich oczu Spacer dziś nad Wisłą. W chmurach kryte złoto. Zamiast Twoich dłoni, Zamiast Twego ciała Łyk źródlanej wody, Co w misie została. Zamiast Twego śmiechu, Zamiast Twego ciepła. Dzisiaj pójdę sobie Do samego nieba. W niebie nie ma okna, Ani drzwi ni progu. Widziałam anioły, Kłaniałam się Bogu. Bóg patrzył, nie patrząc Jeszcze dziś truchleję. Na dnie swojej duszy Odnalazłam Ciebie.