Mizerna, cicha, stajenka licha, 
Pena niebieskiej chway. 
Oto lecy, na sianku picy 
O promieniach Jezus may. 
Nad nim anieli w locie staneli 
I pochyleni klecz 
Z wosy zotymi, z skrzydami biaymi, 
Pod malowan tecz. 
Wielkie zdziwienie:wszelkie stworzenie 
Cay wiat orzeiony; 
Mdro Mdroci, wiato wiatoci, 
Bg - czowiek tu wcielony! 
I oto mnodzy, ludzie ubodzy 
Radzi oglda Pana, 
Peni natchnienia, peni zdziwienia 
Upadli na kolana. 
Oto Maryja, czysta lilija, 
Przy niej staruszek drcy 
Stoj przed nami, przed pastuszkami 
Tacy umiechajcy.