obudziłem się nad ranem
i wszystko jest takie proste
myśli są czyste klarowne
pomysły rodzą się same

jest mi tak błogo i prosto
gładko niewypowiedzianie
jeszcze trochę zaspanie
a już niemal na jawie

niech ten stan trwa na wieki
niech nic się ciągle nie staje
tak żyć mogę do końca
przynajmniej tak mi się teraz zdaje

lecz to co właśnie przeżyłem
za godzinę uleci
pozostaną mi tylko wersy
tej porannej piosenki