obudziłem się nad ranem i wszystko jest takie proste myśli są czyste klarowne pomysły rodzą się same jest mi tak błogo i prosto gładko niewypowiedzianie jeszcze trochę zaspanie a już niemal na jawie niech ten stan trwa na wieki niech nic się ciągle nie staje tak żyć mogę do końca przynajmniej tak mi się teraz zdaje lecz to co właśnie przeżyłem za godzinę uleci pozostaną mi tylko wersy tej porannej piosenki