Raz, dwa, trzy, cztery, pięć
Liczę zanim zasnę
Koła otwierają się
Jeszcze zanim zacznę
Zanim zacznę
Wszystko będzie jasne
Zanim zacznę
Wbijam się na...
Raz, dwa, trzy, cztery, pięć
Liczę zanim zasnę
Koła otwierają się
Jeszcze zanim zacznę
Zanim zacznę
Wszystko będzie jasne
Zanim zacznę
Wbijam się na...

Zanim skończę nagrywać
Niebo będzie jasne
Zanim skończę nagrywać
Niebo będzie jasne
Wchodzę na scenę, mam Dolce Gabbane
Daj mi godzinę i będzie zagrane
Fortuna toczy się kołem, a dla mnie na razie jest w chuj za małe, więc szerzej
Dalej, skocz w jebany tłum i o szalej (Wow!)
Podnosisz, jak leżą, nie jestem na sezon, ja jestem na stałe (Aaaa!)
Zrobiłem setki zdjęć, zebrałem multum emocji
Nie mogę spać, jesteśmy samotni, za kamerami oczami widowni
Nie mogę spać, nie mogę chodzić, wypiłem więcej niż mogę znieść
Właśnie za to kochają mnie, właśnie za to kochają mnie

Raz, dwa, trzy, cztery, pięć
Liczę zanim zasnę
Koła otwierają się
Jeszcze zanim zacznę
Zanim zacznę
Wszystko będzie jasne
Zanim zacznę
Wbijam się na...
Raz, dwa, trzy, cztery, pięć
Liczę zanim zasnę
Koła otwierają się
Jeszcze zanim zacznę
Zanim zacznę
Wszystko będzie jasne
Zanim zacznę
Wbijam się na...

Piętnaście minut do wejścia na scenę, już czuję adrenalina idzie w górę
Skacze na ludzi, się topie w ich rękach, się czuję tu prawie jak nurek
Słyszę ich piski, okrzyki, ty puść swoją niunię, niech robi za chórek
A na tych ludzi co stoją tak sztywno wyhodowałem, grubą skórę
Odbija się głowę od głowy, podnosi się pył, aż ci wchodzi do nozdrzy
Robiłem hity od 2k16, możemy dziś nie kończyć nocy
Od tanich spelun, do wielkich numerów, w trakcie tego gdzieś ciąłem włosy
Od płyty do płyty goniłem, dobrobyt 24 na 7, chcę więcej roboty mieć
Te duże domy mieć
Kuje to złoto nie miedź
I nie fejkuje jak jest, i nie fejkuje jak jest
Nie obchodzi mnie, co gada śmieć
I nie obchodzi mnie, nie
I nie obchodzi mnie, nie
I nie obchodzi mnie, nie

Raz, dwa, trzy, cztery, pięć
Liczę zanim zasnę
Koła otwierają się
Jeszcze zanim zacznę
Zanim zacznę
Wszystko będzie jasne
Zanim zacznę
Wbijam się na...
Raz, dwa, trzy, cztery, pięć
Liczę zanim zasnę
Koła otwierają się
Jeszcze zanim zacznę
Zanim zacznę
Wszystko będzie jasne
Zanim zacznę
Wbijam się na...