Kochana Mamo piszę Do Ciebie nie wiem który w życiu list Gdy zwiałaś za granicę Komunizm właśnie prysł! Od tamtej pory Polska Skończyła prawie już trzydzieści lat I teraz jest dorosła Dorosła jak psia mać! Nie wracaj tu, hej Mamo nie! Choć w parku pachnie świeżym bzem Najlepiej tu smakuje chleb Nie wracaj mamo jeszcze! Gdy padał tu komunizm Wszyscy myśleli ze tu będzie raj Wystarczy się obudzić A wolność będzie wow Tymczasem zwykli ludzie Jak biedni byli, dalej biedni są I tylko ci na górze Śmieją się wszystkim w głos Nie wracaj tu, hej Mamo nie! Choć w parku pachnie świeżym bzem Najlepiej tu smakuje chleb Ten kraj jest dziki jeszcze Moi kuzyni wszyscy Musieli stąd wyjechać, łapać grosz A ci co tu zostali Wyjadą pewnie w rok W tym kraju dwa plemiona Biorą sie za łby, bez pardonu walą w bok Ta sytuacja chora Wyłania się co krok Nie wracaj tu, hej Mamo nie! Choć w parku pachnie świeżym bzem Najlepiej tu smakuje chleb A Wisła płynie jeszcze! Nie wracaj tu, hej Mamo nie! Choć w parku pachnie świeżym bzem Najlepiej tu smakuje chleb Nie wracaj Mamo jeszcze!