Nie znasz takich słów, którymi mogłabyś znów - zatrzymać go.
Wariujesz, z dnia na dzień, gorzej z tobą jest. Gorzej jest niż źle.
(u-u-u...A wy siedzicie patrzycie)

Spokojnie, szkoda rąk, 
spokojnie Odłóż ją, ile żyć, ile żyć.
To, co czujesz, będzie twoje, Co myślisz, twoje jest, co powiesz, Będzie ich.
(u-u-u..A Wy, siedzicie, patrzycie...u-u-u...Coraz więcej widzicie.)

Ref.
Radź sobie sama, sobie radź, tory wołają.
Radź sobie sama, sobie radź.(uuu...)
Radź sobie sama, sobie radź, tory czekają.
Radź sobie sama, sobie radź.(uuu...)

Nie znasz takich miejsc, do których chciałabyś biec, a tak blisko są.
Popatrz, wstaje dzień, będzie lepiej niż jest - odłóż ją.

(u-u-u..A Wy, siedzicie, patrzycie...u-u-u...Coraz więcej widzicie.)

Ref.
Radź sobie sama, sobie radź, tory wołają.
Radź sobie sama, sobie radź.(u-u-u...)
Radź sobie sama, sobie radź, tory czekają.
Radź sobie sama, sobie radź.(u-u-u...)


Na stole w kuchni, 
parę ścieżek,
Twoich uniesień, 
sztucznych uniesień.
Tory czekają na takie,jak Ty. 
Tory czekają - idź. 

Ref.
Radź sobie sama, sobie radź, tory wołają.
Radź sobie sama, sobie radź.(u-u-u...)
Radź sobie sama, sobie radź, tory czekają.
Radź sobie sama, sobie radź.(u-u-u...)

(u-u-u..) 

Na stole w kuchni, 
parę ścieżek,
Twoich upadków, 
sztucznych uniesień.
Tory czekają na takie,jak Ty. 
Tory czekają - idź.