Idę do sklepu kupić mały kawał chleba i Babka mówi ''O, to znowu wstrętna Ty'' Chcę przetrzymać w marnej windzie kilka cichych chwil Krzywo patrzą się - nienawidzę ich Gniew !!! mój gniew!!! U fryzjera wraz z włosami ucinają łeb Krzyczę krwawiąc, by ktoś uratował mnie Razem z raną próbowali szybko język zszyć Znowu uciekłam im, ciągle jestem i... Będę mówić to co chcę O tym, co wciąż boli mnie Krzyknę prosto w oczy Ci Ból, syf dusi mnie Jestem inna, czuję to Nie rozumie mnie już nikt Wcale nie dbam o to więc Pieprz się! Milcz! Giń! Gniew !! mój gniew!!! Rośnie we mnie gniew! Będę mówić to co chcę O tym, co wciąż boli mnie Krzyknę prosto w oczy Ci Ból, syf dusi mnie Jestem inna, czuję to Nie rozumie mnie już nikt Wcale nie dbam o to więc Pieprz się! Milcz! Giń! Gniew ... mój gniew!!! Został mi mój gniew!!!