Gdy miałem lat sześć
W piaskownicy zamki budowałem
Jeździłem swoim samochodem
Bajki oglądałem

Dziewczyny nie palcie marihuany

Gdy miałem lat szesnaście
Rowerem po mieście jeździłem
Kamieniami w reklamy rzucałem
Szkołę olewałem

Dziewczynynie palcie marihuany

Teraz mam dwadzieścia parę lat
I chcę tego czego Ty nie możesz mieć

Dziewczyny nie palcie marihuany
Dziewczyny nie palcie, nie palcie, nie palcie
Nie palcie marihuany