Kilka historyjek z życia wziętych opowiem wam teraz moje drogie menty Nie bądźcie o to na mnie źli Poprostu wszystko zwisa mi Zajmiemy się teraz naszymi problemami Naszymi błachostkami i słabościami Dużo urazów mamy do szkoły Zawsze nam mówią żeśmy matoły Ale to nie prawda i wkurza nas to Dlaczego za idiotów nas uważają Nauczyciel ma fuksa bo ma przewagę Gdy skończę szkołe to mu pokarzę Na co mnie stać tak naprawdę Urządzę wtedy prawdziwą makabrę Pam pararam pidam wciąż w dupie wszystko mam Pam pararam pidam choć czasem wpadam w dziki szał Pam pararam pidam Pam pararam pidam Pam pararam pidam Wciąż kurwa w dupie wszytsko mam! Mam chodzić do szkoły i być granatowy Zawsze uśmiechnięty do pytania gotowy Jak nie będziesz umiał to ci pokarzemy kolejną pałę ci wjebiemy Zapytamy cię kurwa i upokorzymy Zjebiemy tak bardzo jak tylko możemy Czasem z linijki ci walniemy i w łepetyne z ręki pacniemy No kto kurwa żądzi? Ty czy ja? No kto tutaj kurwa racje ma? Spróbuj coś zrobić zawołamy mamę Uśmiechniemy się do niej zrobimy kawę No i co kurwa?Wciąż się nie przejmujesz? Jeszcze tego smarkaczu pożałujesz! Pam pararam pidam wciąż w dupie wszystko mam Pam pararam pidam choć czasem wpadam w dziki szał Pam pararam pidam Pam pararam pidam Pam pararam pidam Wciąż kurwa w dupie wszytsko mam!! Jesteś beszczelny-dobrze i tak często nawet nie wiedzą co to znaczy fuck(czyt.fak) Pokazujesz palec środkowy wyprostowany patrzą tak dziwnie nikniąc żadnej rany Mówią -Syneczku gdzie się skaleczyłeś? -Czy swym paluszkiem o coś zachaczyłeś? Wtedy co zrobić? Tylko się śmiać Z tej ich głupoty no żeś kurwa mać Oni nie wszyscy tacy głupi są Znam też takich którzy są spoko! Bo trzeba wiedzieć gdzie jest granica Które przekroczenie wcale nie zachwyca Oni o tym wiedzą tak jak my I dlatego czasami głos im drży Pam pararam pidam wciąż w dupie wszystko mam Pam pararam pidam choć czasem wpadam w dziki szał Pam pararam pidam Pam pararam pidam Pam pararam pidam Wciąż kurwa w dupie wszytsko mam! Czasami wytrącisz ich z równowagi Będą się sypać wtedy uwagi Że coś tam kurwa znów zbroiłeś Zresztą czego ty jeszcze nie zrobiłeś Spisany już byłeś chyba za wszytsko Zostało ci jeszcze tylko morderstwo Choć tak na prawdę daję głowę Zrobiłeś z tych rzeczy tylko połowę Od jednak zawsze znajdą sposób Żeby pogorszyć stan twojego losu Co jednak zrobić Trzeba to przeżyć Każdy z nas ze szkołą musi się zmierzyć Gdy ją skończymy będziemy sie chwaliś Popijać piwko i ćmiki palić Pam pararam pidam wciąż w dupie wszystko mam Pam pararam pidam choć czasem wpadam w dziki szał Pam pararam pidam Pam pararam pidam Pam pararam pidam Wciąż kurwa w dupie wszytsko mam! Chyba wam już wszystko opowiedziałem Nawet się trochę prz tym starałem Nie bieżcie wszytskiego całkiem powaznie Bo może się to skończyć nierozważnie A jednak jest w tym chyba trochę racji Każdy z nas mówi podczas wakacji O tym co takiego spotkało nas w szkole Kto nas gnębił kto dostał w mordę Taki jest już urok naszego życia Często przypomina urok przepicia Gdy się rano budzimy z wielkim kacem Jak by nam ktoś przejechał głowę walcem Lecz nie trzeba się tym wszytskim tak przejmować Posłuchajcie N.A.S i zacznijcie żyć od nowa Pam pararam pidam wciąż w dupie wszystko mam Pam pararam pidam choć czasem wpadam w dziki szał Pam pararam pidam Pam pararam pidam Pam pararam pidam Wciąż kurwa w dupie wszytsko mam!