Stoi sobie ławka na Piatkowie na Sobieskiego przy peej zabudowie. Wieczora każdego całkiem sie zapełnia I bardzo ważne zadanie spełnia Ekipa cała sie tam schodzi Niektórzy starzy inni jeszcze młodzi. Jedni po pracy, dródzy to łajdacy. Wszyscy są jedno wszyscy białasy. A co tam kurwa jest do roboty? Właśnie nic nie ma wy jebane cioty! Króluje tam zawsze alkohol i hasz przyjmiemy cie chętnie jeśli coś masz. Na ławce mija kolejna godzina. Kilku kolesi bujać sie zaczyna. Wszyscy tutaj mają pełny luz. wszyscy luta choć nikt na mus. Wszyscy siedzą i jarają szlugi. Każdy ma już zajebiste długi, ale to jest to co cieszy nas pełną wikse miec i pierdolić czas. A co z ambicjami, marzeniami, co z przyszłością, dążeniami? Zapytałem paru przedstawicieli i oto co mi powiedzieli: Karyy by chciał mieć kasy w chuj, jeżdzić na imprezy i robić gnój, aby sie w dobrej formie utrzymac coś tam przypierdolić i coś wydymac. Edi miał juz lute i nie móił dosć on by tylko chciał zeby zawsze było coś. Grychu sobie życzy żeby było to jak jest, bo to mu sie podoba, bo wszystko jest fest. Chciałby też kupić sobie bryke rozbijac sie nią i puszczać muzykę. Jeździć pod most, przypierdalać i później do chaty wrócić sie starac Za to Olo jest najbardziej rozjebany Ale przy tym też nieźle odjechany Wyjebka i duże pieniądze A jak nie to więzienie Każdy postępek ma przecież jakąś cenę Rusek i Franz, Wolly'ś i Darasek Mimo wielkiej bomby wciąż zbierają kasę Aby sobie jeszcze humor poprawić Coś wychlać no i coś przypalić Gorgi i Siwy spuścili swoje psy A Kozi krzyczy pelą jesteś ty Czasami ktoś szpieguje to dostaje z buta I wszyscy tak siedzą coraz większa luta Reszta się nie liczy reszta wali nas Siedzimy i bakamy bakamy i siedzimy I naszą Mary Jane pod niebiosa chwalimy Naszą Mary Jane pod niebiosa chwalimy Nasza ma-ma-marihuana od rana do wieczora, od wieczora do rana Nasza ma-ma-marihuana od rana do wieczora, od wieczora do rana Nasza ma-ma-marihuana od rana do wieczora, od wieczora do rana Nasza ma-ma-marihuana od rana do wieczora, od wieczora do rana Nasza ma-ma-marihuana od rana do wieczora, od wieczora do rana Nasza ma-ma-marihuana od rana do wieczora, od wieczora do rana Nasza ma-ma-marihuana od rana do wieczora, od wieczora do rana Nasza ma-ma-marihuana od rana do wieczora, od wieczora do rana Nasza MA-RI-HU-ANA