W ust twoich grymasie, W dotyku jedwabiu Czuję twe pytanie: Czy na pewno aby? W czoła niepokoju I uśmiechu cieniu Widzę to pytanie: Czy aby na pewno? Przecież wiesz, że kocham. Czytasz to w moich oczach, Słyszę twoje kroki Wśród szumu drzew. Przecież wiesz, że czekam. Słyszysz to w moich szeptach, Tak czeka ląd i woda, By spotkać się. W zapachu kościoła, W cieniu kolumnady Słyszę twe pytanie: Czy na pewno aby? W spojrzeniu biedaka, Gdzie ziemia i niebo, To samo wciąż pytanie: Czy aby na pewno? [3x:] Przecież wiesz, że kocham. Czytasz to w moich oczach, Słyszę twoje kroki Wśród szumu drzew. Przecież wiesz, że czekam. Słyszysz to w moich szeptach, Tak czeka ląd i woda, By spotkać się.