Mam nadzieję, taki sen
na realność pełną scen
takich, aby nam się serca śmiały

Gdy odkrywa ktoś swój los
drugi czyta pilnie, bo 
widzi siebie w księdze jego zdarzeń

mmm...

Mam nadzieję, taki sen
na kochanie, a nie bieg
na światowe miłości władanie

Na widzenie słabych stron
swoich a nie innych wciąż
na zwyczajne ludzkie pojednanie

mmm...

I wierzę, kiedyś będzie lżej
słońcem będzie nowy dzień
ciągle nam za krótki
a wieczór po nim słodki

I wierzę, kiedyś spełni się
cudowny będzie dzień
lepszy niźli sen
i wstawać będę lekko
by dreptać swoją ścieżką

...rozstąpi się ciemność.