Cudownie jest: powietrze jest!
Dwie ręce mam,dwie nogi mam!
W chlebaku chleb, do chleba ser,
Do picia deszcz.

Nadchodzi noc i zimno z nią.
Mam ręce dwie, obejmę się.
Ukryję się, utulę się
We własna sierść.

Daleko świt, nie widać nic. 
Dwie nogi mam, dojdziemy tam.
Szczekają psy! Fruwają mgły!
Niech pani śpi!

Powietrze jest: cudownie jest!
Dwie ręce mam, dwie nogi mam!
W chlebaku chleb, do chleba ser,
Do picia deszcz.