Chwytamy się okruchów życia
Tak matka głupców uczy nas
Oszukać chcemy przeznaczenie
Naiwną wiarą w lepszy czas
A jeśli jutro nie nadejdzie
I wielki plan zawali się
Będziemy tańczyć jak w obłędzie
Nie pamiętając o tym że...

Nie było nas kiedy rodził się świat
Nie będzie nas a on wciąż będzie trwał
Przemijamy jak przechodnie
w sercach wielkich miast
By ostatnią z ról w teatrze cieni grać

I na nic prośby I zaklęcia
Nikt nigdy nie przebłagał jej
Szarpiemy z życia chwile szczęścia
A ona czeka ona wie!

Nie było nas kiedy rodził się świat
Nie będzie nas a on wciąż będzie trwał
Przemijamy jak przechodnie
w sercach wielkich miast
Przez tunele światłowody
przepływamy w inny czas...