kładziesz się spać za wcześnie żeby przed świtem wstać jesteś szczęśliwa we śnie choć świt nie daje spać i myślisz że to szczęście dla mnie to szczęścia brak i płaczesz coraz częściej zamieniasz się we wrak a kiedyś była miłość gorąca jak nasz bunt czujesz że go nie było gdy budzisz się ze snu niech toczy się rebelia przez korowody krucjat niech żyje Jakub Szela niech żyje rewolucja niech cię pochłonie płomień i niech ostatni most dostojnie teraz płonie by załamywał głos miłości załamanie jest załamaniem rąk prawda szydzi i kłamie kiedy się staje grą niech toczy się rebelia...