Wolna myśl, swobód mit
Wata, którą możesz sobie uszy zatkać
Tak, jak ptak łapie wiatr
Gdy zwiększyła, gdy zwiększyła mu się klatka

Klatka słów, w której znów
Jeszcze raz i jeszcze raz masz się urodzić
Zwykły fałsz, że co masz
To pływanie, to żegluga z dziurą w łodzi

Modlitw szept w usta wbiegł
O stosunkach, o stosunkach przerywanych
Głupi pech i lęk klech
Na głupotę, na durnotę przekuwany

Wiara w cud, mrowie złud
Które ty opłacasz swoją mrówczą pracą
Dokąd pójść, zewsząd gnój
Zwykły znój, za który nigdy nie zapłacą

Ref: Znów zabijają w nas młodość
Znów zabierają nam wolność} x2

Wolna myśl, swobód mit
Wata, którą możesz sobie uszy zatkać
Tak jak ptak łapie wiatr
Gdy zwiększyła mu się klatka