Chrystus się rodzi rodzi się codzień i z zimna płacze jakoś inaczej nie mówi jeszcze lecz szlochu dreszczem wszystkim ubogim jest cieplej w nogi Chrystus się rodzi tym co na głodzie przed całym światem pęka opłatek Bóg piegowaty dla trędowatych w czas wielkiej trwogi obrał barłogi mizerna cicha stajenka licha słomą chędogi kościół ubogich złotem ze słomy ochrania domy od czerni nocy od czarta mocy Chrystus się rodzi rodzi się codzień i chyba płacze lub szlocha raczej więc pewnie szlocha bo mnie nie kochasz i z chłodu płacze jakoś inaczej