Bohater Kazik
To styl mój życia, moja natura
Czuję, że nic już tu więcej już nie wskóram
Moja choroba w tym nie pomaga
Gdy sam od siebie za dużo wymagam
Moja natura to styl mój życia
Chyba zbyt wiele mam do ukrycia
I pogubiony jestem zbyt mocno
By Ci powiedzieć co można począć

To Twój Bohater
To Twój Bohater
To Twój Bohater
Taki charakter
Bo Twój Bohater
Jest do niczego
Natura podła przerasta jego

Ty zagoniony w tym strachu swoim
Chcesz Bohatera co Cię obroni*
A Twój bohater jest bardzo mały
Tylko te słowa po nim zostały 

To Twój bohater
To Twój bohater
To Twój bohater
Taki charakter
Bo Twój bohater
Jest do niczego
Natura podła przerasta jego

Podobał Ci się mój wiersz?
Podarłaś go więc go weź