W końcu powiem ci co myślę Tak prosto w twarz Jak cie widzę to się wstydzę, Że ciągle nosi ciebie świat I wiedz, że teraz znam, Znam każdą odpowiedź. No powiedz coś. Na wszystko, wszystko mam odpowiedź ostrą I nie przejdziesz teraz mi. Zakrywam twarz przed ciosem I robisz milion głupich min. Poczekaj.. Poczekaj no. Już ja cię urządzę. Powtarzasz to, to wszystko co robię. Już mam cię dość. Tych oczu pustych. Poczekaj zaraz wybije lustro, tak tak Tak, tak, tam w lustrze to niestety ja. Tak, tak, ta sama x2 Dopiero teraz, gdy nie słyszy nikt. Bądź spokojna, w domu jesteś sama. Do wanny wlewasz ciepłą wodę i ogłaszasz, że chcesz zmienić świat. Ja wiem, że trochę się starasz. Lecz powiedz mi ile przed lustrem spędziłaś dni Tak, tak, tam w lustrze to niestety ja. Tak, tak, ta sama x2 Już nawet ja, ja ci nie wierze. Uspokój się, schowaj ten język Dobrze wiem, że się starałaś. Uspokój się, wczoraj nie spałaś wczoraj nie spałaś wczoraj nie spałaś Tak, tak, tam w lustrze to niestety ja. Tak, tak, ta sama x4 Tak, tak x3