Pożycz mi żetonu 
Muszę skorzystać z telefonu 

Tu międzymiastowa 
Rozmowa błyskawiczna 
Proszę rozmawiać! 

Raz, dwa, raz, dwa 
To jest próba mikrofonu 
Wiem po co mówię, czemu mówię, co i komu 
Znam to co robię, tak jak znam drogę do domu 
Do mieszkań się dostaję, nie używając łomu 
Kur.., jak to? - zapytasz bez pardonu 
tak to, nie dostałeś paragonu 
Sąsiedzi z twego pionu 
Słyszeli mnie z balkonu 
Zapewniam, uwaga! Nie wszedłem po kryjomu 
Posłuchaj czy słyszysz jakieś dźwięki gramofonu? 
to z magnetofonu - może 
A może z CD-romu 
Może tak , może nie 
Może prrr... A kto to wie? 
Rymuję po polsku 
Bo nie jestem z Waszyngtonu 
Londynu, Rzymu, czy z nad Balatonu 
Nikogo nie klonuję, bo nie lubię klonu 
Nie chcę tronu i korony i salonu 
Nie chcę czapki, pałki, pagonu pentagonu 
Nie rymuję dla banknotów, ani dla bilonu 
Nie czepiam się tak, jak wagon wagonu 
Szybuję jak ptak lub pasażer balonu 
Nie niszczę jak crack 
Nie szkodzę nikomu 
Nie spuszczam z tonu 
Nie zaniżam poziomu 
Reklama wycięta z kartonu 
Jak reklama makaronu 
Sranie, rymowanie na potrzeby sezonu 
Niesienie pogromu, Rambo 8, Hammurabi z Babilonu 

Po co to komu? 
Po co to komu? 
Po co to komu? 
Po co to komu?