To nie było przewidziane To nie było umówione Że zabiorę na spotkanie Słowa gorzkie i szalone Nigdy jeszcze niewyznane Do białości rozpalone To nie było przewidziane To nie było umówione Nie wiedziałam, że zostanę Zamiast odejść i zapomnieć Tak jak było przewidziane Tak jak było umówione Miłość to nie wszystko Ale gdy jej nie ma Świat jest pustą wyspą W morzu zapomnienia W samym środku życia Znajdę miejsce dla niej Choć nie jest jak kryształ Lecz jak zwykły kamień To nie było przewidziane To nie było umówione Że tak szybko zmienię zdanie I odejdę, i zapomnę Drogi szczęścia są nieznane Zakurzone, zadymione To nie było przewidziane, umówione