Gdy stoimy tak do siebie przytuleni Nie czujemy nadchodzącej już jesieni Oczy mamy jeszcze pełne lata Jeszcze lato mamy całe w kwiatach Gdy stoimy tak we dwoje o zachodzie Ptaki piszą nam na niebie i na wodzie I w olszynach i dąbrowach Wypisują wciąż te słowa: Jesteś mój, tylko mój! Powiązały nas tu już na wieki Brzóz gałązki i ta wstążka rzeki I te chałup wiejskich dymy I te nitki srebrne zimy Nawet chmur wiosennych klucz daleki Gdy idziemy tak we dwoje, dłoń przy dłoni Żaden smutek nas już nigdy nie dogoni Choć nas szuka w różnych życia stronach Nigdy nie odnajdzie drogi do nas Gdy idziemy tak we dwoje, pełni słońca Złoty motyl swoim skrzydłem lilie trąca Trąca lilie i powoje By dzwoniły słowa moje: Jesteś mój, tylko mój!