Jak tu spać w majową noc gdy pachną bzy
Westchnął wiatr i zaraz myśl  a może to Ty?
Zamknę oczy i widzę oczy Twe
W ciszy słyszę już znajomy krok
Twoim głosem mówi do mnie mrok
że mnie kochasz

Jak tu spać gdy pachną bzy w majową noc?
Jak tu spać gdyś nagle znikł, i ucichł Twój głos
Zaraz przyjdzie świt, 
a gdy będzie świt wtedy wiem że to nie byłeś Ty
że sprawiła to majowa noc i bzy

Zegar już bije i który to raz?
Na szybach rosa złocista od gwiazd.
Oczy otwarte, oczy bez snu, 
mysli uparte że przyjdziesz tu.
I znowu zegar odmierza czas.

Jak tu spać gdy pachną bzy
Westchnął wiatr i zaraz myśl  a może to Ty?
Zamknę oczy i widzę oczy Twe
W ciszy słyszę już znajomy krok
Twoim głosem mówi do mnie mrok
że mnie kochasz

Jak tu spać gdy pachną bzy w majową noc?
Jak tu spać gdyś nagle znikł, i ucichł Twój głos
Zaraz przyjdzie świt, 
a gdy będzie świt wtedy wiem że to nie byłeś Ty
że sprawiła to majowa noc i bzy