Grali tak pięknie, że sam Hrabal pewnie płakał ze szczęścia, 
Piszę płytę, Anioł Stróż niesie mi pomysły w rękach, 
Rap pokochałem dzięki Bognie Świątkowskiej, 
Dawno temu, nim mogłem go oglądać w Vivie Polskiej, 
Minęło kilka ruchów, wskazówek, Grammatik w nowej wytwórni,
Nie ostatni stawiam stówę, 
Zardzewiałe huśtawki, gmina sprzedała boisko,
Dwadzieścia procent dało mandat europopulistom, 
Autobus ruszył - ten z płyty kolegi Adama, 
Nie wiem gdzie trafi, ale wiem że będą jaja, 
W kraju panuje moda, nawet Blue Cafe robi rap, 
Wszyscy robią rap, tylko że żaden z nich nie wie jak,
Płyty leżą w sklepach, sprzedają się buble, 
Ja choć prawie krzyczę, to mój głos trafia w próżnię, 
Przecież ziomy grają rap, robią muzykę poważną, 
Nic dziwnego - efekt gry w studio, na żywo sprawdź to.