I. Wszystko co kiedyś rzeczywiste było 
przecieka mi przez palce 
jak niewidzialna siła. 
Nie licze pocaunków posłanych przestrzeni 
lecz jeden ludzki umiałabym docenic 

Ref.Bo to jest dom, w ktorym straszy mój duch 
zapomnieć w nim jest spokoj 
(no) bo to jest dom, w ktorym straszy mój duch 
na zawsze przy twym boku 

II.Dlaczego dzis mam sama błądzić gdzieś? 
Ze złości w słonych łzach? 
Z tęsknota w gorzkich łzach? 
W końcu zetre uśmiechz Twoich słodkich ust. 
W twych oczach zasieje strach 

Ref.Bo to jest dom, w ktorym straszy mój duch 
zapomnieć w nim jest spokoj 
(no) bo to jest dom, w ktorym straszy mój duch 
na zawsze przy twym boku