Na tapczanie siedzi leń 
gapi się byle gdzie 
gadające głowy dwie 
mrugają mlaskają 
A chłopaki grają a czapki spadają 
a chłopaki grają aż dziewczętom spadają 
Pod palmami siedzi szef 
biały lew ściąga brew 
partyzantka spada z drzew 
słychać jej gromki śmiech 
hej kochanie w twoich uszach 
rurki dwie jedną trzyma chyba szef 
a w drugiej a tam... 
A chłopaki grają a czapki spadają