Ouo Yee 

Jeszcze jedna chwila,
Jeszcze jeden w głowie krzyk,
Jeszcze jedno słowo,
Chyba jestem sobą,
Jeszcze głębszy oddech,
Jeszcze głębsza wiara,
Ktoś mi mówi zwolnij, życie nie pozwala!

Dziś w mojej głowie będę całkiem sam,
Nie będę mówił, że tak siebie znam,
I zawsze wiem co robię,
Chyba najwyższy czas pomyśleć o sobie.

Nie chce już ogrodów miłości,
Samochodów, które jeżdżą z zazdrości,
Nie chcę deszczu, co nie pada na głowę,
Chcę poczuć smak tego, co mi powiesz.

Jeszcze większa wiara,
Potem marna chwila,
W milionowej scenie,
Znów się broń zacina,
Jeszcze lepszy wynik,
Jestem już bogaty,
Na łańcuchu życia
Spłacam swoje raty.

Dziś w mojej głowie będę całkiem sam,
Nie będę mówił, że tak siebie znam,
I zawsze wiem co robię,
Chyba najwyższy czas pomyśleć o sobie.

Nie chce już ogrodów miłości,
Samochodów, które jeżdżą z zazdrości,
Nie chcę deszczu, co nie pada na głowę,
Chcę poczuć smak tego, co mi powiesz

Nie chcę czarno-białej willi z basenem,
Chcę poczuć smak równowagi z cieniem,
Chcę uśmiechać się w chwilach słabości,
Bez zazdrości, w bezradności!

Chce poczuć smak siebie na nowo,
Chcę poczuć smak oranżady z wodą.
Chcę siebie słyszeć, no zawsze gdy mówię,
No słuchaj mnie życie, No słuchaj, co mówię!