Chociaż tego tak nie lubię, 
To jestem tu najdłużej 
Szukając ciebie tam. 
W tych miejscach nienajlepszych, 
Gdzie ciężkie jest powietrze, 
Ja ciągle wierzę. 

I nawet kiedy huk 
Zabija wszystkim słuch 
Jestem gotowy, 
Wśród dymu papierosów 
I wielu nudnych rozmów 
Ja szukam ciebie. 

Tyle godzi, tyle dni 
Patrzę tylko w jedne drzwi 
Na ciebie czekam. 
Jestem pewny tak jak nikt 
Kiedy wejdziesz, staniesz w nich 
Ja będę tam. 

W każdej trudnej sytuacji, 
Codziennych negocjacji 
Ja wierzę w ciebie. 
Pośród sklepów i pasaży, 
Wśród morza spalin widzę ciebie 
A kiedy staje ruch, 
Wytężam cały słuch 
Jestem gotowy. 
I jeszcze po pół nocy 
Ja jestem wciąż gotowy 
Bo szukam ciebie. 

Tyle godzi, tyle dni 
Patrzę tylko w jedne drzwi 
Na ciebie czekam. 
Jestem pewny tak jak nikt 
Kiedy wejdziesz, staniesz w nich 
Ja będę tam.