Mój czas stracony gdzieś Nie odnalazłam się Lecz powoli mija Wspomnienie, które wiem Zostawi zimny cień Na mojej twarzy i w myślach Lecz coś woła mnie I każe mi biec I każe mi tańczyć w blasku świec W krzyk zamieniam śpiew Na wiatr rzucam gdzieś I tańczę bo czasu coraz mniej Uwalniam nową myśl Tak bardzo chcę znów żyć A naprzód gna głód strachu Gdy tańczę zapominam Kłamstwo w którym tkwiłam Straciłam tak wiele czasu Czasu coraz mniej.... Nie będę czekać już Nie myślę płonąć Na stosie złego wspomnienia Pogarda zgasi ból Pozwoli mi odpłynąć Rzeką zapomnienia I szept w blasku świec Na wiatr rzucam gdzieś Uciekam, bo czasu coraz mniej Czasu coraz mniej... Nie płaczę więc Czasu coraz mniej...