Opowiem Wam bracia i siostry historię Historia ta będzie prawdziwa Był człowiek, co uznał, że odtąd na wieki Mesjaszem się będzie nazywał Ref: A ludzie patrzyli i szczerze się śmiali Umieli wszak trzymać się prawdy Mówili: "Niech głosi, niech gromi, niech pali" Korzyści niewiele, strat żadnych A potem ten człowiek wziął Biblię do ręki I zrobił z niej trumnę zbiorową I wrzucał w nią wszystkich tych, których uśmiercił Swą słusznie jedynie przemową Ref: A ludzie patrzyli i szczerze się śmiali Umieli wszak trzymać się prawdy Mówili: "Niech głosi, niech gromi, niech pali" Korzyści niewiele, strat żadnych Lecz przyszedł dzień chluby dla wiernych wyznawców Mistrz się nad nimi zmiłował I uśpił kobietę i dzieci i w końcu Sam Siebie też nie żałował Ref: A ludzie patrzyli i szczerze płakali Umieli wszak trzymać się prawdy To oni mówili: "Niech głosi, niech pali" Korzyści niewiele, strat żadnych