Wiej wietrze, wiej Słowa moje nieś O miłości mojej Którą wyznać chcę Po błękit mórz Po szyty gór Pośród miast i wiosek W cieniu leśnych dróg Po złoto pól Po lasów szum Wśród potoków śpiewaj Spływających z chmur Szmaragdami ziół By kochać Cię Nie zabraknie sił Nie żal mi wyrzeczeń Nie zatrzyma nikt Więc przytul się I nie mów nic Niepotrzebne słowa Jesteś tylko Ty Więc przytul się I nie mów nic Nie potrzebne słowa Jesteś tylko Ty W żarze uczuć mych Wiej wietrze, wiej Słowa moje nieś O miłości mojej Którą wyznać chcę Więc przytul się I nie mów nic Niepotrzebne słowa Jesteś tylko Ty W żarze uczuć mych Wśród potoków śpiewaj Spływających z chmur I w szmaragdach ziół